Jak usunąć plamy po kremach, podkładach?

Wyobraź sobie. Budzisz się, miło witasz poranek, patrzysz na zegarek – jest 7:30 i właśnie dociera do Ciebie, że zaspałaś do pracy. Szybki prysznic, ubranie się, poranna pielęgnacja lub makijaż – za 20 minut powinnaś być w pracy, a nawet jeszcze nie wyszłaś z domu. Nakładasz krem lub podkład, a w tym pośpiechu wszystko zaczyna wypadać Ci z rąk, więc zatrzymujesz się na sekundę, bo produkt, który miał być na twojej twarzy, właśnie skończył na Twoich, białych spodniach, do tego tych ulubionych…

No nic, teraz nic z tym nie zrobisz, szybka przebiórka i wybiegasz z domu, bo na dojazd do pracy zostało Ci tylko 10 minut. Po drodze oczywiście zaczyna się –  setki myśli – jak zmyć podkład ze spodni i czy w ogóle są one do uratowania? Czy nie skończą na śmietniku? Nie stresuj się, my na szczęście znamy kilka przydatnych rozwiązań, które z pewnością poradzą sobie z tymi nieszczęsnymi plamami.

Pamiętaj, aby nie trzeć plamy, wtedy zabrudzenia jeszcze głębiej wnikną we włókna materiału. Jeżeli masz czas i możliwość namocz plamę w wodzie z płynem do mycia naczyń, ta czynność spowoduje, że plama nie zaschnie, a płyn do naczyń usunie oleistą warstwę podkładu. Jeżeli nie masz czasu – nie martw się, mamy dla Ciebie kilka sposobów, które poradzą sobie nawet z zaschniętymi plamami.

• Płyn do demakijażu – niby całkiem logiczne, a nie od razu przyszło nam to do głowy. Tak jak w przypadku makijażu, plam po podkładzie lub innym kosmetyku najłatwiej pozbyć się właśnie za pomocą płynu do demakijażu. Wystarczy, że naniesiesz go bezpośrednio na plamę i lekko potrzesz, później upierz jak zazwyczaj. Pamiętaj, aby płyn do demakijażu nie był dwufazowy, warstwa oleista tylko utrudni pozbycie się plamy. A i nie pomyl go z płynem micelarnym, taki nie poradzi sobie z zabrudzeniami;
• Spirytus – tak, ten wysokoprocentowy środek alkoholowy, również poradzi sobie z plamami po fluidzie. Jeżeli akurat zalega Ci w domu, to masz doskonały środek do wywabiania niektórych plan. Namocz plamę spirytusem i odczekaj około 30 minut, później upierz jak zazwyczaj. Pamiętaj, że jest to mocny i silny alkohol, zanim zaczniesz pozbywać się plamy, sprawdź w niewidocznym miejscu czy nie zniszczy materiału Twojego ubrania; 
• Odplamiacz – najprostszy w użyciu. W tym wypadku nie musisz ani namaczać, ani czekać aż zadziała. Po prostu nanosisz go bezpośrednio na plamę i pierzesz lub od razu wrzucasz do pralki, dodając odplamiacz do komory na detergent i jest po sprawie.

Usuwanie plamy z kremów do opalania, to nie taka łatwa sprawa. W zależności od tego, jakiego kremu SPF użyjemy, mogą one bielić ubrania lub sprawiać, że pojawiają się na nich żółte, trudnospieralne plamy. Jak temu zaradzić? Mineralny krem do opalania, może zostawiać białe plamy, jednak tego typu zabrudzenia spierają się zazwyczaj już po jednym, zwykłym praniu. Dla jeszcze większej pewności, że krem się spierze – posyp plamę sodą oczyszczoną, odczekaj około 30 minut, po czym zeskrob ją i upierz jak zazwyczaj.

Sprawa staje się jednak trudniejsza, gdy do czynienia mamy z chemicznym kremem do opalania. Nawet gdy krem dobrze wchłonie się w skórę, lubi on zostawiać żółte plamy na ubraniach, z którymi zwykłe pranie ze standardowym detergentem może sobie nie poradzić. Jak w takim razie usunąć plamy z kremu do opalania? Najlepszym sposobem na trudne zabrudzenia jest odplamiacz, który radzi sobie z większością trudnych zabrudzeń. Przetestowaliśmy kilka, jednak nasz wybór bezapelacyjnie padł na odplamiacz OXY BOOSTER, który znaleźliśmy w sklepie www.lpserwis.pl. Jego formuła oparta jest na aktywnym tlenie, a sam detergent skoncentrowany jest na walce z plamami po kosmetykach. Do tego nie musisz sprawdzać jego działania w niewidocznym miejscu na ubraniu, na pewno i go nie zniszczy, a to dlatego, że w swoim składzie nie zawiera on składników, które mogą negatywnie wpłynąć na stan materiału, takich jak np. chlor.